Narracja Laurene: W poprzednim odcinku: Brenda użyła zaklęć na Amaru, Milo i Lilo, żeby mówiły ludzkim głosem, przez co ona traci swój głos, jednak wszystko potem wraca do normy, a Talia, Carissa i Lyna zyskują nowe magiczne zwierzaki.
Brenda: Moja starsza siostra, której strasznie mi brakuje. Chciałabym ją znów zobaczyć.
Laurene: Wiecie co? Od dłuższego czasu nie widziałam mojej siostry.
Talia: Lau, odkąd uratowałyśmy twoją planetę Ephanesse, to gdzie podziali się twoi rodzice?
Laurene: Sama nie wiem. Musiałabym szukać odpowiedzi od Gramorra, lecz na to nie zaniesie się nigdy, bo Gramorr jest zły i wie, co robi.
Iris: Gramorr ma swoje intencje. To wiadome od zawsze.
Laurene: Brenda nie miała nikogo po odejściu Rose, zanim ją poznałyśmy i jej historię.
Carissa: Jeżeli jej siostra naprawdę żyje, to trzeba się czegoś konkretnego na jej temat dowiedzieć.
Brenda: Jak byłam młodsza, to Rose mówiła, że nie może mnie do planety Ruby Orient zabrać, dlatego że tam jest za daleko i niebezpiecznie. Prosiła też, żebym sama zajęła się sobą.
Auriana: Pozostawiła cię samą w jaskini? Dramat.
Talia: Porzuciła Brendę i opiekę nad nią, żeby zemścić się na Gramorze dzięki swojej czarnej magii.
Auriana: Jeśli się okaże, że ona również działa na usługi Gramorra jak ten Rex, Lev plus bliźniaki, to...
Talia: My jeszcze nie znamy Rose, ale Brenda owszem, więc zero własnych zdań na jej temat.
Lyna: Rzeczywiście, powinnyśmy trzymać wszystkie język za zębami.
Laurene: Żebyśmy się tak szczegółowiej o tej Rose dowiedzieli...
Talia: Źródłem jest Izira, więc wyruszmy do jej domu w Xeris i zapytajmy ją w sprawie siostry Brendy.
Iris: W miarę... dobre rozwiązanie.
Gramorr: Szykujcie się.
Lev: Na co tak dokładnie?
Gramorr: Księżniczki chcą dowiedzieć się czegoś więcej o Rose z planety Ruby Orient. Siostrze Brendy z planety Meophold.
Praxina: Wydaje mi się, że kojarzyłam wcześniej tę wstrętną księżniczkę-wiedźmę, która była pół dobra i pół zła.
Mephisto: Jej miejsce teraz tam spoczywa.
Gramorr: Pamiętam, jak kiedyś chciała się na mnie zemścić za wtrącenie jej rodziny do lochu.
Rex: Musiała być na tyle okropna, żeby przeciwstawić się przeciwko tobie.
Gramorr: Macie ważną robotę do wypełnienia, którą musicie wykonać.
Talia: Iris, Auriana, Laurene, Carissa, Lyna, Brenda! Łączne zaklęcie skrzydeł!
Talia, Iris, Auriana, Lau, Carissa, Lyna i Brenda: Crystal Cornibus!
Trafiają do Xeris.
Auriana: Te sprawy nas nie opuszczją nawet na jeden raz.
Talia: Chodźmy do Iziry.
Docierają do miejsca, w którym znajduje się dom Iziry. Talia puka do drzwi. Izira otwiera.
Izira: Talia, miło mi, że znów się widzimy!
Talia: Ostatnio często cię widuję.
Izira: Wejdźcie wszystkie.
Rozmawiają.
Izira: Jak Brenda u was się czuje?
Laurene: U nas bardzo dobrze tak ogólnie.
Talia: Mamy ponoć sprawę na temat jej siostry Rose.
Izira: Chodzi o Rose z planety Ruby Orient? Do dzisiaj nie mam pojęcia, co się z nią stało. Straciłam z nią kontakt.
Brenda: Co? To niemożliwe.
Izira: Chciała cię porzucić z powodu zemsty na Gramorra. Księżniczka z pół dobrym i pół złym charakterem.
Laurene: Prawie złowroga księżniczka, która może okazać się gorsza jak zły Rex.
Brenda: Udajmy się na wyprawę do Ruby Orient. Rose na pewno tam jest!
Izira: Nie! Dlaczego chcesz się udać na Ruby Orient, skoro jest niebezpieczna, mroczna i pustynna? Gorące miejsce, i tak musiała albo zostać uwięziona, albo zaginąć, albo zginąć.
Brenda: Chcę znać całą prawdę o niej! Chcę wiedzieć, co się z nią stało!
Izira: Twoją siostrę interesowała czarna magia tylko po to, żeby zniszczyć Gramorra za to, co zrobił waszej rodzinie, dlatego opuściła Meophold i ruszyła do Ruby Orientu.
Brenda: Odnajdźmy ją wspólnie, błagam!
Izira: Przykro mi, że te nieszczęścia tobie się przydarzyły i trochę ci współczuję.
Talia: Izira, nie odrzucajmy tej misji.
Laurene: Spróbujmy rozejrzeć się za Ruby Orientem w poszukiwaniu Rose.
Izira: To trudna misja, ale zmieniam zdanie, ruszamy do tej planety. Ale zachowajmy ostrożność podczas podróży!
Iris: Amaru, zabierz nas do Ruby Orientu!
Amaru zmienia się w pegaza. Księżniczki lecą z nim do Ruby Orientu, do którego potem docierają.
Lyna: Ta podróż zapowiada się na najgorsze.
Carissa: Przede wszystkim o to, żeby odnaleźć Rose.
Laurene: Brenda bardzo przeżyła i nadal przeżywa to, co się z jej siostrą stało.
Brenda: Moja siostra zrobiła coś niemoralnego.
Talia: Zdanie jest bardzo proste i krótkie. Zemsta na Gramorra.
Auriana: Strasznie tutaj gorąco. Czyżby jesteśmy w kolejnym Egipcie, ale bez Sfinksa i faraonów?
Iris: Ruby Orient niezbyt przypomina mi magiczną planetę. Pustynie, piasek, mocno rażące w oczy słońce.
Izira: Niestety.
Auriana: Bolą mnie nogi od przechodzenia przez te piaskowe ścieżki.
Talia: To powinnaś iść trochę wolniej.
Iris: Będziemy przez kilka godzin wszędzie chodzić i chodzić...
Brenda: Uważam, że na najwyższej wielkiej piramidzie została uwięziona moja siostra.
Izira: Skąd masz taką pewność? Ta pustynia jest połączona z grotem piaskowym.
Brenda: Chodźcie za mną do tej piramidy dla pewności.
Podążają za Brendą w kierunek Piramidy.
Laurene: Te grota są jasnociemne. Na ścianach są nawet hieroglify.
Talia: Takie pisma były używane w czasach starożytnego Egiptu.
Iris: Cóż to nie jest ani Egipt, ani nie jesteśmy w czasach starożytności. To Ruby Orient.
Carissa: Wszędzie pusto, tylko piasek i pustynie.
Auriana: W który kierunek idziemy?
Lyna: Chyba prędzej w prawy.
Izira: Na pewno?
Lyna: Sprawdźmy to.
Brenda: Rose prawdopodobnie żyje w tej pustyni. Mam taką nadzieję.
Idą w prawy kierunek. Zauważają... Rose, która została... uwięziona w krysztale.
Brenda: Rose! O nie!(płacze)
Izira: Ta zemsta na Gramorra jej się nie udała, dlatego tu spoczywa.
Talia: Co sądzisz o jej uwolnieniu?
Izira: Nie rób tego, siostro. Wy również.
Laurene: Proszę. Przecież Brenda musi ją znów zobaczyć, a my chcemy ją poznać.
Izira: Wykluczone. Zróbcie to.
Iris: Zróbmy to wszyscy razem.
Iris, Lau, Talia, Auriana, Carissa, Lyna, Izira i Brenda: Crystal Luxtra!
Kryształy znikają, otwiera swoje oczy Rose.
Rose: Kim wy jesteście?! I co wy tu wyprawiacie?!
Brenda: Rose, nie złość się, błagam!
Rose: Jakie nie złość, jakie nie złość się?! Idźcie stąd.
Brenda: Rose, proszę. Wysłuchaj mnie.
Rose: Ty również się wynoś.
Brenda: Rose, nie poznajesz mnie? To ja, Brenda. Twoja młodsza siostra. Pamiętasz mnie jeszcze?
Rose: Brenda, dlaczego uciekłaś z Meophold, żeby z nieznanymi ci księżniczkami wyruszyć do Ruby Orientu, żeby mnie...
Brenda: Bardzo tęskniłam za tobą. Nie chciałam być sama.
Rose: Sama, powiadasz? Miałaś się zająć sobą i swoim życiem, nie moim.
Brenda: Nie powinnaś w tej planecie żyć.
Rose: Będę żyć, dopóki Gramorr nie zniknie!
Brenda: Gramorr?! Mogłaś nie przebywać w Ruby Oriencie i zostać ze mną w Meophold.
Rose: Najpierw twoja rodzina w lochu, potem śmierć twojego dziadka, a potem...
Brenda: Dość tego, rozumiesz?! To była nasza rodzina, dziadek też był naszym dziadkiem. Nic nie wiesz, nic nie pamiętasz tego, co było dawniej?
Rose: Nie chcę i nie zamierzam mieć z tym nic wspólnego. A teraz sobie idź.
Izira: Rose, słuchaj się swojej młodszej siostry...
Rose: O, Izira. Nie masz prawa mnie pouczać! I ona tak samo! Mogę robić, co chcę i nikt mi tego nie zabroni. Będę się mścić na Gramorze, a Brenda ma zająć się swoim życiem, czy to jest dla ciebie i dla niej jasne?!
Izira: Dlaczego zostawiłaś sama Brendę i popełniłaś swój największy błąd w swoim życiu?
Rose: Jak nie uda mi sie zemścić na Gramorze, zostanę tu i nie wrócę do Brendy.
Talia: Czyli nie zamierzasz wracać do swojej siostry?
Rose: A ty kim jesteś?
Izira: Rose, to moja siostra Talia z planety Xeris.
Rose: Te pozostałe księżniczki to co?
Laurene: Laurene z planety Ephanesse. I czego chcieć więcej? Laurene, księżniczka Ephanesse!
Iris: Iris, księżniczka Ephedii!
Talia: Talia, księżniczka Xeris!
Auriana: Auriana, księżniczka Volty!
Carissa: Carissa, księżniczka Calix!
Lyna: Lyna, księżniczka Borealis!
Brenda: Brenda, księżniczka Meophold!
Rose: Brenda, nigdy nie miałaś magicznej transformacji.
Brenda: Tylko ty ją posiadałaś. Crystal Solvenda!
Rose: Crystal Strong!
Brenda: Crystal Solvenda!
Rose: Crystal Fire!
Brenda: Crystal Paxus!
Rose: Walczę ze swoją dawną siostrą, która teraz jest dla mnie wrogiem i szkodnikiem.
Brenda: Byłam i nadal jestem twoją siostrą, nie zaliczaj mnie do złych. Crystal Rithrosum!
Rose: Arghh... Arghh...
Pojawiają się słudzy Gramorra.
Rex: Was jest tu jeszcze więcej niż się tego spodziewaliśmy.
Laurene: Rex, Lev, Praxina, Mephisto. No to przez was i tę Rose mamy ciężej.
Lev: Uważajcie, bo Rose może być nasza!
Rose: Hahaha, dobrze powiedziane, ale jesteście źli i podstępni jak wasz Gramorr.
Mephisto: Gramorr to nasz szef, nie masz prawa być bezlitosna.
Rose: Będę! Crystal Burn!
Praxina: Nie chcesz do nas dołączyć? Atheruina!
Rose: Crystal...
Naszyjnik Rose zaczął się świecić.
Rose: Arghh... Arghh...
Brenda: Rose...
Rose: Mrr...
Rose płacze.
Rose: Kim jestem, gdzie jestem? Dlaczego się tu pojawiłam, kim oni i one są?
Brenda: Rose!(przytula ją)
Rose: Brenda! Przepraszam cię za to wszystko! Wiem, żałuję tego, że cię w przeszłości po stracie rodziców i dziadka opuściłam, ale wybacz mi to wszystko, wynagrodź.
Rex: I już zaczyna się spotkanie po latach.
Zjawia się Gramorr.
Gramorr: Co się tu dzieje?
Rose: Gramorr... Ty podły królu!
Gramorr: Rose, znowu ty? Nie jesteś na mnie zła?
Rose: Byłam. I będę. Bo jesteś jeszcze gorszy jak twoi słudzy. Bój się.
Gramorr: Ja nie boję się ciebie.
Rose: Przez ciebie ja i Brenda cierpiałyśmy przez to, że chciałeś uwięzić naszą rodzinę w lochu.
Gramorr: Działam ze swoim prawem, więc nic mi nie zrobisz.
Rose: Zrobię!
Z naszyjnika Rose wywodzi się magiczne zaklęcie.
Rex, Lev, Prax i Mephisto: Niee!!
Gramorr: Do zobaczenia wkrótce.
Gramorr znika.
Rose: Brenda, przepraszam cię. Bardzo żałuję tego wszystkiego, naprawdę żałuję. Wybacz mi, błagam.
Brenda: Wybaczam ci.
Rose: Obiecuję, że nigdy tego nie zrobię, że nigdy cię nie opuszczę i nadal będę się tobą opiekowała i kochała. Jestem twoją siostrą, wiesz o tym.
Brenda: Wiem. Nie jestem na ciebie zła. Bardzo cie kocham, siostro.
Izira: Brenda, księżniczki! Chodźmy wszystkie! Rose, również z nami powinnaś pójść.
Rose: Dobrze.
Wracają z Ruby Orientu do Xeris.
Izira: Rose zostanie tu w Xeris ze mną.
Talia: Dobrze.
Izira: Trzymajcie się, księżniczki.
Talia: Trzymaj się, Iziro.
U Gramorra.
Gramorr: Rose próbowała mi zaszkodzić.
Rex: Udawała złą, przeistoczyła się w dobrą.
Lev: Czyli udaje kogoś, kim nie jest.
Mephisto: To jest naprawdę możliwe.
Praxina: Rose jest pół dobrą i pół złą. Musimy to niestety przyjąć do wiadomości.
Brenda: Wreszcie zdarzył się cud! Zobaczyłam po latach moją siostrę!
Talia: Zostanie u Iziry w Xeris.
Laurene: Nie wiadomo, na jak długo...
Iris: Cóż, ciekawi mnie to, dlaczego Gramorr uwięził w lochu rodzinę Brendy i Rose.
Carissa: Może wystarczy tych rozmów na ten temat?
Lyna: Za chwilę koncert!
Auriana: Będzie czadowo!
Piosenka na koniec: Lolirock - Party Talking.
Narracja Laurene: W następnym odcinku: Brenda wyjawi swoją tajemnicę i znów odwiedzimy Izirę w planecie Xeris, gdzie tam Rose i jej młodsza siostra ujawnią powó, dla którego Gramorr uwięził ich rodzinę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz