W samochodzie.
Laurene: Warto spędzić dzień wolny z najlepszymi przyjaciółkami jak wy, wiecie?
Auriana: Jasne!
Talia: I to jak!
Iris: Lubiłam tam jeździć, jak byłam młodsza. Pływałam w jeziorze, leżałam na świeżym powietrzu...
Dziewczyny wysiadają z samochodu.
Laurene: Ciociu, dzięki za podwózkę!
Ciocia Pearline: Miłego odpoczynku!
Iris, Talia, Auriana i Laurene przechodzą przez most.
Auriana: Fajne miejsce!
Laurene: Można odpocząć od natłoku obowiązków.
Iris: To jest jezioro zwane Agnes.
Za Iris stoi Dan, który wydaje dźwięki potwora i podnosi dźwięki jak on.
Iris: Yyy... Dan, ale mnie przestraszyłeś!
Dan: Iris! Dawno cię nie widziałem! Cześć, Iris!
Iris: Hej, Dan! Przyjechałyśmy to po to, żeby...
Biegnie Riley.
Riley: Dan, szukałem cię! Właśnie widziałem...
Dan: Riley, zaraz nam pokażesz, ok?
Iris: Dan, przedstawiam ci moje koleżanki, Talię, Aurianę i Laurene.
Talia, Auriana i Laurene: Hejka.
Dan: To mój młodszy brat Riley.
Riley: Dan, czy mogę opowiedzieć coś fascynującego dziewczynom?
Laurene: Haha... Historyjka?
Auriana: A może bajka o chłopakach?
Talia: Auriana! Odpuść sobie z tymi chłopakami.
Riley: Słyszałyście legendę o potworze zwanym Aggi?
Laurene: Aggi? Nigdy o tym nie słyszałam. Opowiesz nam?
Riley: Bowiem w okolicy znana jest legenda o potworze z jeziora Agnes.
Laurene: Potwór z jeziora Agnes?!
Iris: Spokojnie. Riley gada tylko głupoty.
Dan: Naprawdę ten potwór istnieje?
Auriana: Iris, Talia, Laurene. Pójdę z chłopakami sprawdzić, czy ten potwór naprawdę istnieje.
Iris: Pójdę z tobą. Nie wierzę własnym oczom!
Talia: Ja i Laurene trochę się zrelaksujemy przy gitarowym graniu oraz czytaniu książek.
Gramorr: Mephisto, Praxina! Słyszeliście? Jakiś potwór żyje w jeziorze Agnes, gdzie tam obecnie przebywają księżniczki.
Mephisto: Naprawdę? Już mi się obiło po uszy...
Praxina: Tobie na pewno tak, Mephisto. Coś masz z głową nie tak.
Mephisto: Myślisz, że ten potwór z jeziora żyje?
Praxina: To możliwe. Znajomi Iris znają legendę.
Mephisto: Skoro potwór zwany Aggi naprawdę istnieje, to można z grzecznego zrobić złego!
Praxina: Wtedy potwór złapie księżniczki oraz tych chłopców.
Gramorr: Ruszajcie nad jezioro, póki czas!
Dan, Riley, Iris i Auriana obserwują jezioro.
Auriana: A więc gdzie ten mały potwór się schował?
Riley: Schował się tam, gdzie skały. Potem go już nie było.
Dan: Serio?
Iris: Wejdę do wody i przejrzę, gdzie ten potwór popłynął.
Praxina: Jesteśmy w okolicach jeziora Agnes. Mephisto!
Mephisto: Yyy... Co?
Praxina: Nie umiesz mi pomóc, tak? Widzisz potwora? Jest taki malutki.
Mephisto: Mogę go złowić?
Praxina: Nie! Atheruina...
Mephisto: Proszę, przestań! To jest tylko żart.
Praxina: Skup się na zadaniu, które musimy wykonać.
Praxina i Mephisto: Totemus!
Potwór zwany Aggi staje się wielki i straszy głośno Praxinę i Mephisto, że aż wpadają do jeziora.
Praxina: Mrr... Jestem cała mokra!
Mephisto: Strach ma wielkie oczy!
Praxina: Arghh, bierz się do roboty tak jak ja! Potworze, znajdź księżniczki oraz chłopców!
Iris jest w wodzie.
Iris: Potworze, gdzie się ukryłeś? Ujawnij się.
Za Iris ujawnia się potwór Aggi wydający głośne dźwięki.
Iris: To ty jesteś, potworze?
Iris zająknęła się.
Iris: Aaa! Co, Praxina i Mephisto ciebie opętali?
Potwór Aggi podnosi mały statek towarowy, w którym znajdują się Auriana, Dan i Riley.
Auriana, Dan i Riley: Aaa!!
Dan: Co to było?!
Riley: Pewnie potwór.
Riley próbuje się zbliżyć do jeziora, ale Auriana go ostrzega.
Auriana: Riley, nie! Sama sprawdzę. Zostań z Danem.
Na mały statek towarowy wraca Iris.
Auriana: I co? Zauważyłaś potwora?
Iris: Potwór istnieje. Wierzycie mi?
Riley: Ja ci wierzę!
Aggi unosi się w górę.
Iris, Auriana, Dan i Riley: Aaa!!
Iris: Dan, Riley! Schowajcie się! My wykończymy potwora! Znamy się na tym!
Auriana: Poza tym, mamy swoje własne sposoby. Crystal Ribbon!
Potwór wykonuje kolejne unoszenie w górę.
Iris i Auriana: Crystal Lathensio!
Iris: Ten potwór nas wypiera jeszcze bardziej!
Talia gra na gitarze, a Laurene czyta książkę. Naszyjnik Lau się świeci.
Laurene: Iris i Auriana z chłopakami mają kłopoty.
Talia: Trzeba ich z tego wydostać! Gdzie ich widzisz?
Talia i Lau rozglądają się za jeziorem. Z daleka słychać krzyki Auriany i Iris.
Auriana i Iris: RATUNKU!! POMOŻE NAM KTOŚ?!
Laurene: Tam są, w jeziorze! Są daleko!
Talia: Pomóżmy im!
Talia i Laurene jadą skuterem wodnym do Iris i Auriana.
Laurene: Iris, Auriana! Jesteście całe? Potwór nic wam złego nie zrobił?
Iris: Próbował, ale jemu się to nie udało.
Pojawiają się Dan i Riley.
Dan: Potwór zwany Aggi istnieje?
Auriana: Dowody wskazują na to, że...
Potwór znów się unosi i robi sztorm.
Auriana, Iris, Talia, Laurene, Dan i Riley: Aaa!
Dan wpada ze statku towarowego prawie do jeziora.
Dan: Pomóżcie mi!
Iris: Yyy... Crystal Board! Płyń do nas! Masz siłę!
Dan wraca na statek.
Dan: Dzięki, Iris. Gdybym wpadł do jeziora, stałbym się mitycznym gatunkiem wodnych stworzeń(z ironią)
Potwór Aggi po raz kolejny powraca.
Laurene: Iris, bierz się za tego potwora. Ja z Talią i Aurianą dowiemy się, kto stoi za tym wielkim wodnym potworem z jeziora.
Iris: Dobra.
Iris wskakuje do wody.
Iris: Nie boje się ciebie, potworze! Iris, księżniczka Ephedii!
Potwór próbuje złapać Iris.
Iris: Crystal Colido! Amaru, ratuj mnie!
Amaru przemienia się w pegaza.
Iris: Papa, potworku. Muszę chronić moich znajomych. A teraz mówię ci kolorowych morskich snów!
Auriana: Laurene, ty umiesz jeździć skuterem wodnym?
Laurene: Pewnie. Świetnie sobie radzę z jazdą po jeziorze.
Auriana: Przechytrzymy tych cwaniaków!
Mephisto: Gdzie potwór? Nie posłuchał się nas? Może okazał się porażką?
Prax: Mephisto! Księżniczki tam przebywają.
Mephisto: Jeszcze Laurene jedzie na skuterze wodnym, że ho ho.
Praxina: Wykończymy je! To jest plan, który szybko się nam powiedzie, żeby popsuć im odpoczynek!
Auriana: Obstawiamy, kto nasłał tego głupiego potwora!
Laurene: Praxina i Mephisto?
Talia: Na razie się dobrze zastanówmy.
Lau: Ja nawet dobrze wiem, że to bliźniaki.
Auriana: Te bliźniaki są okropne i miewają szalone pomysły!
W lesie.
Mephisto: Czekamy na księżniczki czy będziemy się jeszcze nudzić?
Praxina: U nas nie panuje żadna nuda. Księżniczki mogą w każdej chwili się zjawić.
Laurene: Nuda? Może rozpoczniemy... walkę? Laurene, księżniczka Ephanesse!
Talia: Talia, księżniczka Xeris!
Auriana: Auriana, księżniczka Volty! Co zrobiliście potworowi z jeziorka?
Mephisto: Zamieniliśmy go... w rybny przysmak!(śmiech)
Praxina: Mephisto! Zamiast się wygłupiać, to lepiej powinieneś mi pomóc. Atheruina!
Auriana: Crystal Moon! Nie macie nawet pojęcia o jeziorze i gatunkach morskich stworzeń!
Praxina: Czy ja wiem? Jestem trzeźwo myśląca i lepsza od Mephisto, który jest trochę dziwaczny.
Mephisto: Mam znakomity humor, więc mów to za siebie.
Praxina: Wolę nie słuchać twojego gadania.
Laurene: Moi kuzyni... W ogóle nie chcecie się wspólnie dogadać.
Mephisto: Prax jest trochę najwredniejszą ze wszystkich.
Praxina: Arghh, Laurene... Atherodhere!
Laurene: Crystal Solar! Przestańcie się wreszcie ze sobą sprzeczać!
Praxina: Twoja rodzina nigdy nie zasługiwała na bycie najlepszą, Lau.
Auriana: Mówisz same nieprawdy, wiesz. Mam dla ciebie radę. Słuchaj swojego serca.
Laurene: Moi prawdziwi rodzice na to miano zasługiwali, więc lepiej o tym nie myśl. Crystal Vervene!
Praxina i Mephisto: Thrunkolus!
Talia i Laurene: Crystal Paxus!
W statku.
Iris: Nie ma potwora. Poszedł sobie.
Riley: Naprawdę?
Iris: Tak, Riley.
Dan: Gdzie pozostałe koleżanki?
Iris: Poszły na próbę. Dziś wieczorem gramy koncert. Muszę lecieć. Zabezpieczę statek oraz was, gdyby nieszczęsny potwór powrócił. Crystal Praesidium!
Praxina i Mephisto: Therado!
Talia i Auriana: Crystal Rithrosum!
Praxina: Wasze moce nie są już tak bardzo potężne. Teraz tę pałeczkę przejęliśmy ja i Mephisto.
Pojawia się Iris.
Iris: Nie usiłuj konkurować z nami! Iris, księżniczka Ephedii!
Mephisto: Cztery to już tłum!
Praxina: Atherodhere!
Laurene: Słońce!
Talia: Kryształ!
Auriana: Księżyc!
Iris: Miłość!
Lau, Talia, Auriana i Iris: Crystal Kwartza!
Praxina i Mephisto: Niee!!
Lau, Talia, Auriana i Iris: Taaak!!
Iris: Wracamy do Dana i Riley'ego.
Gramorr: Potwór dorwał księżniczki?
Mephisto: No i potwór okazał się kolejną klapą.
Praxina: Ehh, te księżniczki. Mephisto, za mało mi dzisiaj pomogłeś!
Mephisto: Te wszystkie nasze nieudane próby pozbycia się księżniczek to nie moja wina.
Prax: Właśnie, że twoja! Gdybyś więcej mi pomagał, nie byłabym na ciebie taka wściekła!
Gramorr: Na następny raz przyłóżcie się jeszcze bardziej do roboty!
Piosenka na koniec: Lolirock - Higher
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz