lolirocks2x25

lolirocks2x25

wtorek, 14 lutego 2017

Odcinek 70: Zjednoczenie wspólnot

Narratorka: W poprzednim odcinku: Udało się dziewczynom z Brendą i Rose wyruszyć do planety Meophold, by odnaleźć w zamku i sali tronowej... rodzinę dwóch księżniczek.

Laurene śpi. Ma sen, w którym ona i Timothy całują się ze sobą. Po chwili się budzi. Wchodzi Talia.
Talia: Wstałaś, widzę.
Laurene: Chyba cudowny sen miałam.
Talia: Serio? Zaraz Auriana przygotuje szaszłyki.
Laurene: Szaszłyki? Na śniadanie?
Talia: A i Lyna przygotuje do picia herbatę z Kryształowego Kwiatu.
Laurene: Idealnie. Trzeba czymś popić te ostre danie.
Lau i Talia schodzą na dół do kuchni.
Auriana: Pyszne szaszłyczki na was czekają.
Iris: Pomagałam trochę Aurianie w przygotowaniu ich.
Talia: Doskonała robota.
Laurene: Ja jako pierwsza mogę skosztować(bierze w ręce i je)
Auriana: Smakuje? Bo jeśli tak, to mogę ich kolejną partię dorobić.
Laurene: Mmm... yyy! Za ostre! Parzy mój język! Lyna, przynieś herbatę!
Lyna idzie z filiżanką herbaty.
Lyna: Proszę. Zawsze coś dobrego do picia przyniosę.
Laurene: Dziękuję. Gdyby mój język został oparzony, nie dałabym rady niczego innego przełknąć.
W jadalni. Dzwoni telefon Lau leżący na stole.
Carissa: Laurene, chyba twój telefon tam dzwoni.
Laurene: Ciekawe, po co. Przecież nie miałyśmy w planach wycieczki do magicznej planety.
Odbiera telefon i rozpoczyna rozmowę.
Lau: Witam.
Brenda: Laurene, witaj. Gdzie pozostałe księżniczki?
Laurene: Są u mnie. Coś ważnego jest jeszcze do wypełnienia.
Brenda: Nie, ale ja i Rose chciałybyśmy zaprosić was do planety Meophold na uroczystość.
Laurene: Jaką? Jeżeli jest ważna, to musimy obowiązkowo tam jako księżniczki przybyć!
Rose: Podczas uroczystości odbędzie się zjednoczenie planety Meophold z Ruby Orient.
Laurene: To tak jak Ephanesse zjednoczyło się z Borealis.
Rose: Zjawicie się?
Laurene: Oczywiście. Do zobaczenia(rozłącza się) Odezwały się do mnie Brenda i Rose. Będzie dzisiaj uroczystość, a podczas niej Meophold i Ruby Orient zjednoczą się.
Talia: Co? Przecież Ruby Orient to niebezpieczna i pustynna magiczna planeta, a Meophold to magiczna kraina.
Carissa: Ich rodzina podjęła złą decyzję.
Iris: Ja obstawiam, że tę decyzję król i królowa Meophold podjęli tylko dlatego, żeby żaden inny zły król tak jak kiedyś Gramorr nie zniszczył planety ani nie przejmował jej.
Auriana: Znowu mamy odbyć wycieczkę?
Lyna: Możemy na uroczystość?
Laurene: Hmm... Tak!

Lev: Uroczystość, podczas której planety Meophold i Ruby Orient się zjednoczą... Co o tym sądzicie?
Violette: Fatalny plan.
Margaret: Najgorszy ze wszystkich.
Praxina: Brenda i Rose spotkały swoją rodzinę, a król i królowa planety podjęła decyzję o zjednoczeniu.
Mephisto: Możemy śmiało wejść od samego zamku, by zrobić im niespodziewaną wizytę, hahahahaha...
Lev: To działajcie!

W Meophold, w sali tronowej.
Auriana: Co tak dużo gości?
Talia: To uroczystość, więc większość z ludności z magicznych planet w nich uczestniczą.
Iris: Tak samo było wtedy, gdy planety Ephanesse i Borealis się zjednoczyły.
Carissa: Meophold i Ruby Orient to są inne planety, które nie są do siebie podobne i niczym się nie różnią.
Iris: Już się zaczyna.
Laurene: Wysłuchajmy rodzinę Brendy i Rose.
Rozpoczyna się uroczystość przemową Elliry i Harolda:
Ellira: Witajcie w naszej planecie.
Harold: Odkąd zły król Gramorr teraz nie panuje nad tą planetą, postanawiamy wam powiedzieć o zmianach zachodzących w Meophold.
Ellira: Otóż Meophold i Ruby Orient zjednoczą się w jedno magiczne królestwo o nazwie Meophold.
Podchodzą do rodziców Brenda i Rose.
Brenda: To jest zły plan!
Rose: Pustynna planet magiczna Ruby Orient jest niebezpieczna! Wiem, bo kiedyś w niej przebywałam, żeby zemścić się na Gramorze...
Brenda: Rose, nie możesz im tego powiedzieć!
Rose: Mogę, bo jestem twoją starszą siostrą.
Brenda: To, że jesteś moją starszą siostrą nie znaczy, że musisz mówić o tym, co wyprawiałaś na tej pustyni.
Rose: Żeby zemścić się na Gramorze, potrzebna mi była do tego... czarna magia.
Harold: Co takiego? Pierwszy raz słyszę jakieś straszne historie od ciebie.
Rose: Skoro Gramorr was wtrącił do lochu, jakim była ta oto sala tronowa oraz przejął naszą planetę, postanowiłam skupić się na czarnej magii. Powinniście mi to wybaczyć.
Ellira: Wybaczyć?

Mephisto: Tutaj jest wejście do zamku, tak?
Praxina: Widzisz, że jest?
Margaret: Jego nawigatorką nie jesteś.
Violette: Wejdziemy powolutku.

Brenda: Mamo, tato, uwierzcie mi i Rose. Gdy byłyśmy po śmierci dziadka same, to musiała wziąć sprawy w swoje ręce, później tego żałowała.
Harold: Twoja siostra będziesz żałować tego, co zrobiła.
Próbuje do niej ze złością podejść, ale Brenda go odtrąca od siostry.
Brenda: Zostaw ją!
Harold: Masz siostrę wroga.
Rose: Nieprawda. To wszystko jest nieprawdą. Przepraszam was. To było tylko jeden raz. Nie chciałam, ale mój los tak chciał.
Rose i Brenda chcą uciec, gdy nagle pojawiają się wokół nich kryształy.
Praxina: Kochane księżniczki, Brenda i Rose.
Mephisto: Wasza rodzina nie jest zadowolona z tego, co wcześniej nabroiłyście, co?
Laurene: Odczepcie się od nich! Laurene, księżniczka Słońca!
Lyna: Lyna, księżniczka Lilijki!
Carissa: Carissa, księżniczka Gwiazdy!
Talia: Talia, księżniczka Kryształu!
Auriana: Auriana, księżniczka Księżyca!
Praxina i Mephisto: Navida!
Ellira i Harold: O nie!
Laurene: Crystal Solis!
Praxina i Mephisto: Thellanock!
Lau: Księżniczki, pomożecie!
Talia i Auriana: Crystal Rithrosum!
Praxina: Pojedynek dwa na dwa?
Mephisto: Czas, start!
Praxina i Mephisto: Thrunkolus!
Carissa i Lyna: Crystal Flecto!
Carissa: Przegrana dla was.
Lyna: Następnym razem wygracie niż przegracie.
Violette: Na pewno? Blacktronix!
Carissa: Crystal Apendium!
Violette: Mrr... Foxbullo!
Carissa: Crystal Apendium!
Margaret: Kolej na mnie. Spenderro!
Lyna: Crystal Levitus!
Margaret: Technobullo!
Lyna: Crystal Flower!
Margo: Oj, niedobrze mi się robi!
Brenda i Rose: Wydostańcie nas stąd! Błagamy was!
Tymczasem magiczne królestwa dzielą się na czternaście małych planet.
Laurene: Co teraz?
Talia: Układ planet.
Mephisto: Przeróżne miejsca w waszych ukochanych magicznych planetach wam nie uciekną. Exbullo!
Auriana: Crystal Moon! To sala tronowa, nie podwórko!
Iris: Mephisto, uważaj! Crystal Lothin!
Mephisto: Blaxthra!
Talia: Crystal Solvenda!
Praxina i Mephisto: Therado!
Laurene: Crystal Offensio!
W planecie Meophold robi się biało i pusto.
Laurene: Przegrana dla was, musimy zająć się Brendą i Rose. To najważniejsze!
Praxina: To nie koniec!
Violette: Walczycie dalej czy macie na teraz nas już dosć?
Margaret: Hej, księżniczki! Juhuu!!
Brenda i Rose: Nie chcemy siedzieć tu wśród kryształów!
Carissa: Gwiazda!
Brenda: Dziękujemy.
Rose: Gdyby nie wy, same nie miałybyśmy jak się od nich uwolnić.
Laurene: Nie ma za co... Dziewczyny, trzymajmy się mocno!
Wszystkie planety zaczynają się kręcić, a potem zmieniać kierunki. Meophold i Ruby Orient się łączą. Następnie okna się rozpadają w kryształy.
Margaret: Księżniczki, chodźcie tu!
Vilo: Nie skończyłyśmy z wami.
Wpadają drzewa, liście oraz piasek.
Laurene: Uwaga! Mieszkańcy Meophold, uciekajcie z sali tronowej i zamku! Brenda, Rose! Uważajcie!
Meophold i Ruby Orient się łączą.
Praxina: Atherodhere!
Mephisto: Na razie, księżniczki!
Laurene: Słońce!
Auriana: Księżyc!
Iris: Miłość!
Talia: Kryształ!
Lyna: Lilijka!
Carissa: Gwiazda!
Lau, Auriana, Iris, Talia, Lyna i Carissa: Crystal Luxtra!
Prax, Mephisto, Vilo i Margo: Aaa!!
Brenda: Nasi rodzice...
Rose: Jak to robicie?
Lyna: Patrz. Lilijka!
Ellira: Córeczki, nic wam nie jest?
Brenda: Pewnie, że nie.
Harold: Ani razu nic wam się nie stało?
Rose: Oczywiście, że nie.
Dziewczyny przytulają się do swoich rodziców. Pojawia się między ich głowami korona.
Brenda: Mamo, załóż tę koronę.
Ellira: Już mi się nie przyda. Ta korona będzie należała teraz do ciebie.
Brenda: Naprawdę.
Harold: Tę koronę mama oddaje ci tylko dlatego, żeby nikt ze złych nie zabrał nam i żebyś ty ją miała.
Brenda: Dziękuję.
Laurene: Pomogłyśmy im odnaleźć was.
Brenda: Bez was nie wiedziałybyśmy, gdzie oni są.
Rose: Zasługa należy do was za pomoc.
Talia: Wykazałyśmy się dla was pomocą. To najważniejsze.
Auriana: Właśnie będziemy już wracać na Ziemię.
Iris: Mamy ważne sprawy na głowie.
Lyna i Carissa: I koncert!
Laurene: Tak, mamy swój zespół.
Talia: Brenda, Rose, trzymajcie się!
Brenda i Rose: Do zobaczenia!

Lev: Jak wam poszło?
Mephisto: Kiepsko.
Praxina: Meophold i Ruby Orient się zjednoczyły.
Margaret: Z magicznymi planetami to jest bajka.
Violette: Przede wszystkim norma, żeby wspólnie walczyć ze złymi królami, tak jak z Levem.
Margaret: Lev, musisz się bronić!
Prax: Następnym razem nie spróbujemy cię zawieść.
Mephisto: Bo przez te zwariowane i silne księżniczki nie dajemy z nimi rady.
Lev: To dostaniecie nowe moce!

Piosenka na koniec: Lolirock - Party Talking

Narratorka: W następnym odcinku: Do miasta po pracy w jednej z restauracji wkrótce chce wrócić Nathaniel, chłopak Iris. Dziewczyna wraz z Laurene i swoimi pozostałymi koleżankami postanawiają przygotować dla niego kolację w kawiarni Roses Fruits. Jak powrót Nata wpłynie na księżniczkę z Ephedii?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz